| |
Ja znam angielski "tak sobie" ale wraznie o polskim teamie raczej odczytuje pozywtwnie, Sporo wyjasnia odpowiedz Jacka Hanleya na post Konrada.
Wiesz cecha autorytetow i mistrzow jest nie tylko bycie dobrym w tym co robia, ale rowniez bycie "prorokoiem" i "zaklinaczem pogody". Polslowka, niedopowiedzenia i sugestie /slangi/ czynia z nich ludzi ktorzy "wiedza wiecej i lepiej".
John Wilson to znany mistrz i autorytet ...
Pozdrawiam
ZbychW
|