Nimfa - jak prowadzić
: : nadesłane przez
Paweł Ziętecki (postów: ) dnia 2001-10-04 10:00:30 z *.szklarska-poreba.sdi.tpnet.pl
A. Sikora pisze , że przy połowie w poprzek nurtu należy wyczuć moment kiedy nimfy zaczynają być ciągnięte przez linkę i zaciąć w ciemno. Czy sensowne jest przepuszczenie , nadrzucenie linki pod prąd i prowadzenie jeszcze kawałek z prądem ? A dalej ? Czy prowadzić do końca, czyli ostatni kawałek jak mokrą muchę (czy to to samo co "wisząca" nimfa ? ) ? Roi się od tych znaków zapytania.
Zauważam u siebie tendencję do trzymania much jak najdłużej w wodzie. Może to błąd ? Jak układ prądu pozwala robię nawet tak : pod prąd,nadrzucenie linki,w poprzek,nadrzucenie linki, z prądem i jeszcze kwałek po łuku. Wszystko w porzątku jak ryby ostro biorą . A jak nie ? Może lepiej konsekwentnie realizować tylko kawałek ? Proszę podpowiedzcie trochę.