Odp: do ZbychaW - dlaczego spadają?
: : nadesłane przez
Marek Kot (postów: ) dnia 2001-10-03 08:24:23 z 195.150.192.*
Nie czekaj, aż raczą się same zaciąć! Mam trzy rady - pierwsza to nie wysnuwaj zbyt dużo linki z kołowrotka jeżeli łowisz wędziskiem przykładowo 2,70 m i masz przypon około 2, 65 m - 3,50 m i wysnuwasz do 7 metrów linki (licząc od szczytówki) to dokładnie i precyzyjnie łowisz w zasiegu 10 - 12 metrów od siebie. przy lipieniu to w zupełnosci wystarczy!!! Zacznij od krótszych odcinków linki wysnytej z kołowrotka, nie zaczynaj od razu z długimi odcinkami!!! ważniejsza jest precyzja i nabierana stopniowo wprawa od odległości. Druga rada - linka powinna układac się w miarę prosto - nie tak jak przy suchej. przy krótszym zestawie pewniej zacinasz. Po trzecie: nie dryfuj zbyt długo muchami - im częściej przerzucasz - tym częściej mucha nagle startuje ku powierzchni a to jest to o co chodzi lipieniom.
