f l y f i s h i n g . p l 2024.04.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Do Mundka… : : nadesłane przez Gladki (postów: 574) dnia 2022-04-15 15:33:34 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Skoro to nie jest "orka".
Dla niektórych kilkugodzinne jigowanie za sandaczem 30-35g główką jest ciężką orką. Dla
mnie też. Słaby
jestem.
Skoro można komfortowo "suszyć" 10' czy 11' kijem to nie mam o czym pisać. Przestaje to
być wg mnie
przyjemnym fly fishing. Od takiej "walki" wszedłbym poziom wyżej. Na DH, jak to
podpowiadał kiedyś wiadomy
kolega w wiadomym wątku. Oczywiście gdybym musiał. Normalnie raczej takie łowienie bym
odpuścił lub użył
zamiast "krzemienia" ... innej metody (np. spinningu).

Hej.


Wiesz co, w tych warunkach trzeba zbudować wąską i szybką pętlę więc trzeba rzucić
dynamicznie co nie oznacza, że to jakaś mega ciężka praca. Oczywiście mniej energii
zużywamy łowiąc lekkimi patykami niż kijami #10 ale dobrze skonstruowany kij pomaga i
można tak się bawić godzinami a nawet dniami. Dużą różnicę już robią kije powyżej #10 bo
tu typowa technika rzutu niestety już silnie oddziałuje na barki i trzeba mocniej pracować
rotacją ciała oraz lewą ręką (houl). Takie mam doświadczenia z łowienia przez kilka tygodni
w tropikalnych solankach.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Do Mundka… [7] 15.04 15:49
 
Zajęcie dla młodych sprawnych.
 
  Odp: Do Mundka… [6] 16.04 01:13
 
Off top- ale to normalka na kadych forach

Dla kazdego, wykonane poprawnie jest fajne,no chyba ze jest jakas
permanentna kontuzja ramienia lub lokcia

Dodam ze na zawodach rzutowych jest sekcja weteranow, I sa koledzy
nawet w wieku 73 lata
no chyba ze jest jakas permanent kontuzja ramienia lub lokcia.

Mowi sie tu czasami o rzutach/podaniach na 25m+, jakim stylem,
jakim ruchem wedki wykonalbys/wykonlibyscie taki rzut z obciazonym
streamerem?
 
  Odp: Do Mundka… [0] 16.04 01:25
 
Dodam, ze Gladki ma racje, bo takie machanie to zalezy czym I gdzie
sie lowi. Jak chcialbym wedka #3 machnac na 25m+ no to sie troche
namacham, I suchej muchy tez tak bym nie podal na ten dystans, ale do
wiekszych, ciezszych much to bardzo skuteczny styl.
Ciao
 
  Odp: Do Mundka… [4] 16.04 08:54
 
"Mówi się tu czasami o rzutach/podaniach na 25m+, jakim stylem, jakim ruchem wędki
wykonałbyś/wykonalibyście taki rzut z obciążonym streamerem?"

---------------------
Podobnym do tego jaki pokazujesz na clip'ie. Mocno zwolnione wszystko, wyczekane aż do
wyprostowania przyponu w nawrotach. Oczywiście ręka trzymająca kij/pętlę wysoko, pewnie na
wysokości głowy. Chyba to samo co na filmiku ale nie patrzyłem ze szczegółami. Zresztą nie jestem
jakimś specjalistą więc co mam się wypowiadać. Nie wiem nawet czy rzuciłbym na 25mm obciążonym
strimem. Kwestia zestawu. Kwestia też jak długi przypon. Nie wiem też co tzn. obciążony streamer.

Po co mówić, pisać? Lepiej trenować, próbować, rzucać. Ogólnie być na wodzie ale nie robić też
niczego na siłę. Chyba ze chce się startować w zawodach lub być Mistrzem Świata.
Ogólnie robienie czegokolwiek na siłę nie jest ani przyjemne ani wymarzone. Nie dotyczy zawodników,
pracujących, rządnych sukcesów, masochistów.

Pzdr.
 
  Odp: Do Mundka… [3] 16.04 18:23
 


Ogólnie robienie czegokolwiek na siłę nie jest ani przyjemne ani wymarzone. Nie dotyczy
zawodników, pracujących, rządnych sukcesów, masochistów.



Pzdr.





Oj tam, robienie rzeczy poprawnie i dążenie do przekraczania kolejnych barier to raczej
rozwój a nie masochizm, przynajmniej moim zdaniem. Oczywiście nie każdy musi
perfekcyjnie rzucać, zwłaszcza, jeśli samo rzucanie i panowanie nad linką nie daje mu fanu..
Są jednak koledzy, którym samo trenowanie techniki daje sporo satysfakcji i radochy

Ja np. w ogrodzie przed domem celowo nie posadziłem drzewek bo chciałem mieć
wygodne miejsce do rzucania

Wesołych Świąt i róbmy to co daje nam radość!


 
  Odp: Do Mundka… [2] 18.04 22:49
 
No i dalej rzucaj w tym ogrodzie tymi traperami ćwicz, ćwicz. Może wreszcie będziesz umiał
coś więcej niż oranie na żyłę😀
 
  Odp: Do Mundka… [1] 18.04 23:17
 
No i dalej rzucaj w tym ogrodzie tymi traperami ćwicz, ćwicz. Może wreszcie będziesz
umiał

coś więcej niż oranie na żyłę😀




Ciekawe rzeczy prawisz, bo moi koledzy wiedzą, że żyłki nie dotykam… Skąd czerpiesz
taką wiedzę na mój temat? Pewnie z tego samego co nt sprzętu….😂😂😂
 
  Odp: Do Mundka… [0] 19.04 23:36
 
Sprzęt sam posiadam, same perły bo tylko takie zostawiam, i nie tylko ja tak uważam, nie to
co ty jeden Winston i trapery, dlatego tak niewiele wiesz na temat sprzętu i wypisujesz
potem takie androny o przelotkach itp😀
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus