|
używałem żyłki 0,50 Mitsubischi ,czy jakoś tak się nazywała ,do haków łososiowych.
tutaj chodzi o to ,że ten węzeł nie pęka. pęka zawsze żyłka. jakieś 10-15 cm od węzła lub poniżej dowiązania do przyponu plecionego konicznego. zawsze pękała żyłka , nigdy węzeł. nigdy mi się nie zdarzyło żeby ten węzeł pękł. nie ma takiej opcji. żyłka tak,pękła mi kilka razy ,w czasie łowienia suchą muchą,na 0,14 ale nie na węźle. trzeba sprawdzać żyłkę co dwie godziny łowienia suchą.co dwie i pół godziny do trzech trzeba zmieniać ten ostatni odcinek przyponu ,bo po takim czasie śmigania i tak żyłka sama z siebie pęknie ze zmęczenia materiału.na 0,50 łowię muchą łososiową ,tak że, zasadne było użycie tej żyłki do prób na hakach łososiowych.
|