|
moje dwie najlepsze muchy zostały w wodzie.pamiętam je,ze względu na intensywność brań.jedna była na haku 0,12 z oczkiem do góry.czemu do niej waliły ryby,a inne muchy zostawiały w spokoju? dowiedziałem się kiedyś z wykładu na temat wędkrarstwa muchowego.to oczko w górę przy haku robotę robiło.żyłka wtedy na odcinku około 10 cm przed muchą jest wygięta w łuk i nie dotka wody.czyli żyłka nie wzbudzała w rybach podejrzeń i zahamowań do brania.kolosalna różnica była w braniach przy tym haku z oczkiem do góry.ale takie haki trudno jest w ogóle dostać lub kupić.
|