Odp: Żyłki przyponowe
: : nadesłane przez
Wojtek Walkowski (postów: 805) dnia 2015-05-20 22:59:16 z *.189.250.114.s.net.pl
Cześć.
Ja staram się kupować żyłkę najświeższą jaką mają w sklepie bo nawet Rio czy Seaguar (które nawiasem mówiąc
są wyśmienite) jak sobie poleżą to są szczała nie warte.
Stroft którego wszyscy tak rypią ma tą zaletę że jest bardzo popularny i raczej mamy małe prawdopodobieństwo
że trafimy na pięcioletni leżak co w przypadku drogich i mało popularnych żyłek może się przytrafić z bardzo dużą
dozą prawdopodobieństwa.
Czasem jak w sklepie widzę nową żyłkę dla spławikowców to próbuję i kilka razy trafiłem w doskonały produkt ale
kilka razy się bardzo zawiodłem.
Najczęściej kupuję jednak Strofta i jestem naprawdę zadowolony.
W linku poniżej test żyłek przyponowych zrobiony przez Yellowstone Angler w którym o dziwo znienawidzony
Stroft zbiera bardzo dobre noty.