 |
Odp: Koszty zbrojenia kija, rzecz rodbuildingu
: : nadesłane przez
Jachu (postów: 4487) dnia 2014-12-23 01:19:57 z *.net.pulawy.pl |
|
Werniks jest Irek dobry, ale ja nie lubię smrodu podczas lakierowania. Dokładnie to samo uzyskam praktycznie bezwonnym poli. Ponieważ czas u mnie nie odgrywa roli, kładłem już na jakiejś klejonce bodaj osiem jego warstw. Na tyle cienkich, że wyszło lepiej niż przy jednej cienkiej poli. Nie wiem, co masz na myśli z tym podgrzewaniem? Czasami zmieszany dwuskładnik trzymają w podgrzewanej kąpieli wodnej, by wolniej żelował. Nie robię tego. Przeważnie lakieruję lakierem w formule Lite. Ilość rozrabiam na oko. Jak wspomniałem mam czas, więc dwu, czasami trzykrotne położenie nie stanowi problemu. Ewentualne pozostałości wykorzystuję do choćby polakierowania główek dywanowców na szczupaka. Nic się nie marnuje. Te pęknięcia, o których napisałeś, wynikają ze zbyt grubo położonego lakieru. Jak nie lakierujesz na gwizdek, to spokojnie da się tego uniknąć.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Koszty zbrojenia kija, rzecz rodbuildingu [1]
|
|
23.12 01:50 |
|
Odp: Koszty zbrojenia kija, rzecz rodbuildingu [0]
|
|
23.12 10:47 |
|
|
|
|