Odp: Tarło pstrąga potokowego- dyskusja
: : nadesłane przez
bami (postów: 577) dnia 2022-12-10 12:42:14 z 77.111.245.*
Osława. Rzeka kopia Sanu (tego sprzed zapór). Nie przegrodzona, bez zlewni gdzie większość
sezonu siedzi
nad nią połowa Polski. Jak wyglada Osława. Ostatnio kilka razy ją obserwowałem, ostatnio wczoraj.
Odcinek w
Zagórzu. Myślicie że jest tam życie? Woda czysta jak w akwarium lub w szklance a jakiegokolwiek
życia zero.
Ani jednej nawet malutkiej ryby tam nie widziałem. Co, za zimna woda? Za ciepła raczej nie. Za
brudna,
zanieczyszczona ściekami? Czysta jak kryształ. Nie ma w niej nic, nawet jakiegokolwiek zielska.
Jedynie liście
gdzieniegdzie zalegające na dnie. Wiec co? Ta rzeka też jest zatruta? Niezdatna do życia dla ryb? To
nie jest
woda zrzucona w zapory (osadniku Bieszczad) w Solinie a jednak nic (lub niewiele) w niej nie żyje.
Nie ma wiec co zwalać winę na zaporę w Solinie czy jakieś zatrucia. Powtórzę, woda jest czysta jak
kryształ.
Może w takiej wodzie ryby nie mogą i nie będą żyć. Podobnie może być na innych czystych jak łza
rzekach
gdzie środowisko w nich nie stwarza warunków dla życia ryb. Nie wiem. Nie znam się, pisze to co
widzę o i
obserwuję.
Może tak być, że ryby spływają z Osławy jesienią do Sanu. Osobiście poszukałbym o tej porze tych
ryb w okolicach ujścia Osławy w Sanie.