Odp: Dyskomfort i porażka na rybach
: : nadesłane przez
S.R (postów: 2553) dnia 2020-01-18 11:50:21 z *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
Mając w głowie "mały" - ryba- mam na myśli młokosa a nie starą rybę, bo tej w wodzie nie rozpoznasz.
Możesz domniemywać na podstawie jakichś informacji, że pływają tam skarłowaciałe bez możliwości
rozwoju wzrostowego i rozrodczego ryb. O tym piszę.
Piszę o świadomości, ze idziesz łowić w ciurku-potoku, gdzie są małe ryby do 25 cm i je łowisz. Liczenie
na tego jedynego wielkiego 40 cm jest jak trafienie w totka 1 mln zł.