Odp: Krakowscy wędkarze pytają.
: : nadesłane przez
Marek Kowalski (postów: 943) dnia 2013-02-27 21:49:49 z 140.181.9.*
Ja to chyba niekumaty jestem. W moim kole zarzad po otrzymaniu absolutorium zglasza swoich kandytatow. Dodatkowo zglaszani sa kandydaci z sali, bez ograniczen. Potem glosuje sie, po kolei na kazdego kandydata, wedlug listy alfabetycznej. Tych 11 (tylu liczy nasz zarzad), ktorzy dostali najwieksza liczbe glosow wchodzi do nowego zarzadu. Zadnego automatyzmu nie ma, po prostu trzeba dostac odpowiednie duzo glosow. Gdzie tu ma byc ten problem, ktory walkuje sie na Forum od paru dni?