| |
Generalnie podpisuję się pod tym, co napisałeś. Oczekuję, że nowe władze będą się kierowały następującymi zasadami:
1. Pełne respektowanie Statutu PZW (obecnie, co najmniej jeden okręg oficjalnie prowadzi prowadzi działania sprzeczne z nim). Dotyczy to także faktu, że centrum decyzyjne powinno być w rękach Zarządu, a nie pracowników biura, mających swoje interesy.
2. Pełna transparentność procesu decyzyjnego, w tym podawanie do wiadomości członków podstawowych informacji z posiedzeń Zarządu (np. przez internet). Z niektórych zapisów w internecie wynika, że członkowie Zarządu spotykają się na kilka minut, bo w relacji z posiedzenia nic nie ma.
3. Pełna informacja dot. zarybień (nie tylko ile, ale skąd brano materiał, jaki, kiedy wpuszczono, kto wpuszczał, itp.). Niektóre okręgi traktują te informacje jako poufne, bojąc się, że konkurencja to wykorzysta (sic!). A może są inne powody utajniania tych informacji?
4. Maksymalne wykorzystanie szansy, jaką tworzą różne ciała doradcze, oczywiście sformalizowane (ich wykaz i członków, powinien być podany na stronie internetowej). Nie należy ograniczać działalności do wąskiego grona osób wybranych w wyborach.
5. Odejście od systemu przywilejów/ulg w opłatach z tytułu odznaczeń. Jest wbrew podstawowym zasadom społecznym, by jedni członkowie stowarzyszenia byli zmuszani do finansowania rekreacji/wędkarstwa innych członków. Odznaki powinny mieć charakter honorowy, bez żadnych przywilejów. Jedyne dopuszczalne ulgi dotyczą studentów i emerytów. Jeśli ktoś wykonał na rzecz organizacji pracę, która powinna być wynagrodzona finansowo, to należy zawrzeć odpowiednią umowę zlecenia (o dzieło), a sam fakt umowy i wysokości wynagrodzenia nie powinien być tajny.
To tylko tak na gorąco. Zapewne listę możnaby rozpisać.
|
