|
Szanowny Panie Kormoranku. Swoją wypowiedź sprowadziłem do poziomu, jaki jest
charakterystyczny dla tego forum. Szczególnie, gdy dyskusja tyczy zawodów. Jeśli Pan prześledzi historię, to zauważy Pan, że ilekroć tutaj, na FF pada hasło: "zawody", to zaraz
odzywają się "nożyce", w stylu:
"męczą niewymiarowe ryby", " piją za nasze pieniądze", "wyrybiają rzeki", "mają wszystkich w
głębokim poważaniu", "tylko glajcha i żyłka", etc.
Pański poplecznik w tym wątku - niejaki Hrabia Jaśnie Oświecony, jest tego najlepszym
świadectwem.
Gdyby Pan zadał sobie trochę trudu i zajrzał na Flysport, to zobaczyłby Pan, jak rozwija się
dyskusja. Akurat w tym czasie rozważaliśmy, co zrobić, żeby nie "zabierać" kolejnych
weekendów "zwykłym" wędkarzom. Jeśli obawia się Pan, że "zawodnicy" próbują coś robić
kosztem Pana, lub wędkarzy nie biorących udziału w zawodach, to nic nie stoi na przeszkodzie,
aby włączyć się do dyskusji na naszym forum i przedstawić swoje racje. A i być może, przy okazji, zrozumie Pan, że jesteśmy takimi samymi ludźmi jak Pan i Pańscy koledzy. Mimo, że
niektórzy tutejsi dyskutanci pokroju Jaśnie Oświeconego, straszą nami swoje dzieci.
Pozdrawiam.
|