f l y f i s h i n g . p l 2025.01.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Tęczak regulacje prawne. Autor: Arkadiusz Mikrut. Czas 2025-01-29 06:52:33.


poprzednia wiadomosc Tęczak regulacje prawne : : nadesłane przez Arkadiusz Mikrut (postów: 1159) dnia 2025-01-22 08:23:25 z *.31.52.53.mobile.internet.t-mobile.pl
  Witam
Czy jest ktoś w stanie wyjaśnić, najlepiej z podaniem podstawy prawnej,
czy użytkownik rybacki może w regulaminie ustanowić zakaz zabierania
tego gatunku z wód otwartych?

W regulaminie okręgów PZW widnieje często zapis "zakaz zabierania ryb
łososiowatych". Tęczak jest gatunkiem łososiowatym ale jednocześnie
obcym, czyli w myśl ustaw o ochronie przyrody jest niepożądanym
gatunkiem w naszych ekosystemach. Czy zasadne jest zatem
ustanawianie ochrony?
Proszę o wyjaśnienie.

Pozdrawiam


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 22.01 10:37
 
Mikrut, też jesteś wszędzie niepożądany i jakoś musimy żyć z twoim
rozdwojeniem jaźni bądź schizofrenią.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 25.01 17:49
 
To twoje wszędzie jest ściśle związane z grupą paru nieudaczników z
komuszego PZW.

Jeżeli chodzi o mnie, to mam nadzieję, że czytający to forum mają
świadomość z jakim procederem mamy tu do czynienia. Z moimi
poglądami można i trzeba się nie zgadzać. To normalne. Szanuję to i
często korzystam z opinii innych.

Zupełnie czym innym jest zorganizowana przez Duraja prezesa bielskiego
PZW, kłamcę i manipulanta i jego spółkę masowa dezinfornacja,
oczernianie i szkalowanie mnie i kolegów stojących w kontrze do
UBeckiego PZW. Robią to z fejkowych kont, spod pseudonimów typu
Malczyk, (bodajże Zoń), Łukaszenka (Wojcieszek z Radomia), niejaki
zeralda (ochoczo udzielający się siwy brodacz znad Raby) i wielu innych.
Rakowski, Ożóg, sama śmietanka. Wszyscy skupieni wokół grupy Renegat
lub pseudodziałacze z PZW. Żaden nie odważy się podpisać własnym
nazwiskiem bo wie czym to by się skończyło.
Jedynie administrator mógłby zakończyć ten cyrk ale widocznie ma jakiś
powód aby to towarzystwo tolerować. Zresztą sam usuwał moje posty
najbardziej niewygodne.

Ewenementem tu jest resortowe dziecko, taki Urban dzisiejszych czasów,
nie mający nic wspólnego z FF poza śledzeniem moich wpisów i
produkowaniu setek propagandowych artykułów na FB. Jacek Wojcieszek,
etatowy stażnik SSR z Radomia, bliski towarzysz Beaty. Ta grupa ściśle
współpracuje od czasu, kiedy Duraj mocno poturbowany naszymi
interwencjami o nieprawidłowościach w bielskim PZW, w efekcie których
omal nie doszło do rozwiązania umów i upadku okręgu, udał się na
pewnym etapie po pomoc do ZG, gdzie zagrzał na stałe w ZG i
zorganizował grupę wsparcia. Wojcieszek zaistniał na stałe i nawet tutaj
jako Łukaszenka robi wszystko, żeby zniszczyć niewygodne osoby. Znamy
takie metody, prawda? PRL i komuna nigdy nie zostały pokonane.

Ostatnim oficjalnym kłamstwem cwaniaka, Duraja, kreującego się na
darczyńcę, filantropa i gołębie serce było mamienie wędkarzy protestem
przez WP, w którym miała brać udział sama Beata. Skończyło się na
kłamstwie i jak zwykle promocji jego gęby. Kto uwierzył ten się przekonał
po raz kolejny z kim ma do czynienia. Kolejna ustawka przed kamerami, a
za plecami dogadane parę kamieni w rzece i cisza.

Jak długo chcecie pozwalać na to dziadostwo??



 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [2] 22.01 13:09
 
Nie bardzo rozumiem, dlaczego zajmujesz się PZW i takim tęczakiem, skoro nie jesteś w PZW. Komusze PZW już Ci nie przeszkadza? Co Cię to obchodzi.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 23.01 18:25
 
Nie bardzo rozumiem, dlaczego zajmujesz się PZW i takim tęczakiem,
skoro nie jesteś w PZW. Komusze PZW już Ci nie przeszkadza? Co Cię to
obchodzi.


Zajmuję się wodami, nie PZW. To co w PZW się dzieje w środku raczej
średnio mnie interesuje i wiemy doskonale, niezły ubaw mam czytając
biednych dziadków i wypowiedzi baranów postrzyżonych, grilowanych na
wolnym ogniu, to ich problem nie, mój. Tego nie trzeba już nikomu
tłumaczyć, w myśl powiedzenia " głupiemu nie wytłumaczysz a mądremu
nie potrzeba tłumaczyć. Ci pierwsi już się wypowiedzieli w tym i wielu
wątkach. Znamy ich IQ.

To, co PZW robi sobie, w sprzeczności z prawem, z wodami to zupełnie
inna sprawa. To będzie zawsze napiętnowane. Szykuje się niezła jazda w
tym sezonie. Będzie gorąco. Obiecuję.

Pozdrawiam.


 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 23.01 21:58
 
Uzupełniłeś w końcu statut? Tyle czasu nie ogarniacie. Macie trudności?


Nie bardzo rozumiem, dlaczego zajmujesz się PZW i takim tęczakiem,
skoro nie jesteś w PZW. Komusze PZW już Ci nie przeszkadza? Co Cię to
obchodzi.


Zajmuję się wodami, nie PZW. To co w PZW się dzieje w środku raczej
średnio mnie interesuje i wiemy doskonale, niezły ubaw mam czytając
biednych dziadków i wypowiedzi baranów postrzyżonych, grilowanych na
wolnym ogniu, to ich problem nie, mój. Tego nie trzeba już nikomu
tłumaczyć, w myśl powiedzenia " głupiemu nie wytłumaczysz a mądremu
nie potrzeba tłumaczyć. Ci pierwsi już się wypowiedzieli w tym i wielu
wątkach. Znamy ich IQ.

To, co PZW robi sobie, w sprzeczności z prawem, z wodami to zupełnie
inna sprawa. To będzie zawsze napiętnowane. Szykuje się niezła jazda w
tym sezonie. Będzie gorąco. Obiecuję.

Pozdrawiam.


 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [3] 22.01 15:54
 
Witam
Czy jest ktoś w stanie wyjaśnić, najlepiej z podaniem podstawy prawnej,
czy użytkownik rybacki może w regulaminie ustanowić zakaz zabierania
tego gatunku z wód otwartych?

W regulaminie okręgów PZW widnieje często zapis "zakaz zabierania ryb
łososiowatych". Tęczak jest gatunkiem łososiowatym ale jednocześnie
obcym, czyli w myśl ustaw o ochronie przyrody jest niepożądanym
gatunkiem w naszych ekosystemach. Czy zasadne jest zatem
ustanawianie ochrony?
Proszę o wyjaśnienie.

Pozdrawiam



Może lepiej zająłbyś się planowaną destrukcją rzek przez Twoich mocodawców- Wody Polskie.

Tęczak nie jest inwazyjnym gatunkiem obcym, więc nie ma obowiązku zwalczania go.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 22.01 23:29
 
Jeśli chodzi o kasyna online, to naprawdę zależy mi na jakości usług. Na tej stronie spotkałem się z
profesjonalnym podejściem do gracza. Co ważne, proces rejestracji i wpłat jest bardzo szybki. href="https://bruce-bet-casino.site/">Bruce Bet sprawił, że moje doświadczenie z hazardem stało się
jeszcze przyjemniejsze, oferując solidne bonusy i bezpieczne transakcje.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 22.01 23:30
 
Jeśli chodzi o kasyna online, to naprawdę zależy mi na jakości usług. Na tej stronie spotkałem się z
profesjonalnym podejściem do gracza. Co ważne, proces rejestracji i wpłat jest bardzo szybki. href="https://bruce-bet-casino.site/">Bruce Bet sprawił, że moje doświadczenie z hazardem stało się
jeszcze przyjemniejsze, oferując solidne bonusy i bezpieczne transakcje.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 23.01 07:29
 
Mikrut i Mateuszek już nie mają mocodawców. Mateuszek z
podkulonymi ogonem już liże powolutku jajka pzw, natomiast mikrut
ma tak sprany mózg, że są to procesy nieodwracalne. Dla tego
człowieka liczy się tylko i wylacznie
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [3] 24.01 17:11
 
Zadaj jednakowe pytanie o karpia na grupie dla karpiarzy. :D
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [2] 25.01 08:16
 
Zadaj jednakowe pytanie o karpia na grupie dla karpiarzy. :D

Z karpiem sytuacja może wydawać się podobna, z tą różnicą, że
występuje obficie w operatach rybackich użytkowników, mimo, że
powoduje katastrofalne skutki w jeziorach. Mimo to ustawodawca w
oparciu, o zdanie ekspertów biologów, lub zupełnie pomijając to zdanie
działając w zmowie z lobby karpiowym uznał, że dopuści ten gatunek do
operatowych zarybień. Wędkarze się cieszą, producenci zarabiają,
Postępująca eutrofizacja jezior i ich zubażanie gatunkowe tym
spowodowane nie jest wystarczającym argumentem aby proceder
zatrzymać. To jest Polska, a Polak mądry po szkodzie. Albo i nie.

Tęczak to inna kategoria. Tam, gdzie Marszałek wydał zgodę na
operatowe wprowadzenie ściśle określając ilość, jakość i rodzaj, jak u p.
JJ na Rabie, gdzie po wieloletnich staraniach tegoż dopuścił tryploidy w
niewielkiej ilości, można zaufać użytkownikowi, że dopełnił swojej misji i
nie spowodował nielegalnymi operacjami szkód w środowisku.
Wprowadził regulaminowe obostrzenia z ekonomicznych względów
utrzymania obwodu. I to jest zrozumiałe.

Zupełnie inaczej wygląda sprawa nielegalnych zarybien tęczakiem i
limitowania go w celu utrzymania atrakcyjności łowiska. Taką sytuację
mamy od lat na wodach bielskiego PZW i nie tylko. Działacze typu Duraj i
spółka dają ciche przyzwolenie w kołach i mamy okresowe wysypy
tęczaka w Sole, Skawie w drodze przestępstwa.
Tu mam wielką wątpliwość, dlatego pytam o prawne regulacje i nie jest to
sprawa wyjaśniona jednoznacznie bo sam Komendant Wojewódzki PSR
zapytany nie potrafi wprost udzielić odpowiedzi i potrzebuje dużo czasu
na pisemną odpowiedź w tej sprawie.

Pozdrawiam






 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 25.01 19:49
 
Zima ,potencja ,brak słońca i nadmiar tęczaków ja pierdole ludzie to mają problemy .
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 25.01 23:59
 
Zima ,potencja ,brak słońca i nadmiar tęczaków ja pierdole ludzie to mają problemy .
To są problemy naszych czasów, a nie jakieś tam PUWy, totalna destrukcja rzek, klauzule abuzywne w operatach.
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [8] 27.01 13:42
 
Witam
Czy jest ktoś w stanie wyjaśnić, najlepiej z podaniem podstawy prawnej,
czy użytkownik rybacki może w regulaminie ustanowić zakaz zabierania
tego gatunku z wód otwartych?



Pstrągi tęczowe, nie zależnie od przyczyny ich obecności w wodzie to ryby więc zastosowanie mają tu
przepisy Prawa Wodnego:

"Art. 263.
1. Ryby oraz inne organizmy żyjące w wodzie stanowią jej pożytki, do
pobierania których jest uprawniony właściciel wód.

2. Do pobierania pożytków, o których mowa w ust. 1, z wód w urządzeniu
wodnym przeznaczonym do chowu lub hodowli ryb i usytuowanym na śródlądowych
wodach płynących jest uprawniony jego właściciel.

3. Uprawnienia właściciela wód w zakresie rybactwa śródlądowego w stosunku
do śródlądowych wód płynących stanowiących własność Skarbu Państwa wykonują
Wody Polskie.

4. Zasady i warunki rybackiego korzystania z publicznych śródlądowych wód
płynących są określone w przepisach ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie
śródlądowym
.
"

No to lecimy do Ustawy o ryb. śródl.:

"Art. 4.
1. Do chowu, hodowli lub połowu ryb:
1) uprawniony jest:
(...)
2) w obwodzie rybackim uprawniony jest podmiot wykonujący uprawnienia
właściciela wód w zakresie rybactwa śródlądowego albo osoba władająca
obwodem rybackim na podstawie umowy (...)
"

Skoro dany obwód rybacki ma swojego Użytkownika to:

Art. 7.
(...)
2. Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument
uprawniający do takiego połowu, zwany dalej „kartą wędkarską” lub „kartą łowiectwa
podwodnego”, a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa –
posiadająca ponadto jego zezwolenie.
2a. Posiadanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 2, potwierdza dokument
wydany w postaci papierowej lub elektronicznej przez uprawnionego do rybactwa
w obwodzie rybackim określający podstawowe warunki uprawiania amatorskiego
połowu ryb ustalone przez uprawnionego do rybactwa wynikające z potrzeby
prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w tym obwodzie rybackim,
uwzględniającej w szczególności wymiary gospodarcze, limity połowu, czas, miejsce
i technikę połowu ryb,
. Zezwolenie może także wprowadzać warunek prowadzenia
rejestru amatorskiego połowu ryb, a w przypadku wprowadzenia tego warunku –
określać sposób prowadzenia tego rejestru.


Biorąc powyższe pod uwagę, Użytkownik rybacki może określić warunki połowu, limity i wymiary ryb które nie
naruszają przepisów wykonawczych do Ustawy i ryb. śrdl., gdzie w przepisach wykonawczych określających
szczegółowe warunki m. in. amatorskiego połowu ryb w stosunku do postepowania z gatunkami obcymi nie
wymienia się pstrąga tęczowego:

"§ 8. W przypadku złowienia ryb lub raków z gatunków nierodzimych, a w szczególności ryb z gatunków
babka bycza (Neogobius melanostomus Pallas), babka łysa (Babka gymnotrachelus Kessler), babka
rurkonosa (Proterorhinus semilunaris Heckel), babka szczupła (Neogobius fluviatilis Pallas), czebaczek
amurski (Pseudorasbora parva Temminck i Schlegel), sumik czarny (Ameiurus melas Rafinesque), sumik
karłowaty (Ameiurus nebulosus Lesueur) i trawianka (Perccottus glenii Dybowski) oraz raków z gatunków rak
luizjański (Procambarus clarkii Girard), rak marmurkowy (Procambarus virginalis Lyko), rak pręgowaty
(Faxonius limosus Rafinesque), rak sygnałowy (Pacifastacus leniusculus Dana), złowione okazy należy
niezwłocznie uśmiercić i nie można ich wpuszczać ani do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód."



Podsumowując, bez względu na racjonalność takiej decyzji, Użytkownik rybacki może w regulaminie
ustanowić zakaz zabijania pstrąga tęczowego.





 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 27.01 15:11
 
 
  Odp: Tęczak regulacje prawne [4] 27.01 15:26
 

"§ 8. W przypadku złowienia ryb lub raków z gatunków nierodzimych, a
w szczególności ryb z gatunków
babka bycza (Neogobius melanostomus Pallas), babka łysa (Babka
gymnotrachelus Kessler), babka
rurkonosa (Proterorhinus semilunaris Heckel), babka szczupła
(Neogobius fluviatilis Pallas), czebaczek
amurski (Pseudorasbora parva Temminck i Schlegel), sumik czarny
(Ameiurus melas Rafinesque), sumik
karłowaty (Ameiurus nebulosus Lesueur) i trawianka (Perccottus glenii
Dybowski) oraz raków z gatunków rak
luizjański (Procambarus clarkii Girard), rak marmurkowy (Procambarus
virginalis Lyko), rak pręgowaty
(Faxonius limosus Rafinesque), rak sygnałowy (Pacifastacus leniusculus
Dana), złowione okazy należy
niezwłocznie uśmiercić i nie można ich wpuszczać ani do łowiska, w
którym je złowiono, ani do innych wód."


Dzięki

Ech ten język prawniczy.

Czy ten zapis jest na tyle nieprecyzyjny, że jego interpretacja może być
dwuznaczna? Najpierw ustawodawca pisze o gatunkach nierodzimych
(rozumiem wszystkich) a potem zawęża czy może kładzie szczególny
nacisk na te uznane za inwazyjne ale w dalszym ciągu stawia wymagania
dotyczące wszystkich nierodzimych.








 
wczoraj  Odp: Tęczak regulacje prawne [3] 28.01 12:49
 

Dzięki

Ech ten język prawniczy.

Czy ten zapis jest na tyle nieprecyzyjny, że jego interpretacja może być
dwuznaczna? Najpierw ustawodawca pisze o gatunkach nierodzimych
(rozumiem wszystkich) a potem zawęża czy może kładzie szczególny
nacisk na te uznane za inwazyjne ale w dalszym ciągu stawia wymagania
dotyczące wszystkich nierodzimych.



Zapis ten może wydawać się nieprecyzyjny i zostawiający szersze pole manewru, jednak idąc za tą "szerszą"
interpretacją powinniśmy bezwzględnie zabijać wszystkie ryby z gatunków nie wymienionych w Załączniku
2
do Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 listopada 2012 r. w sprawie wykazu
gatunków ryb uznanych za nierodzime i wykazu gatunków ryb uznanych za rodzime oraz warunków
wprowadzania gatunków ryb uznanych za nierodzime, dla których nie jest wymagane zezwolenie na
wprowadzenie
, w tym również: głowacice (w zlewni Wisły), karpie, karasie srebrzyste, amury, tołpygi
oraz pstrągi tęczowe, źródlane, palie i ich hybrydy...
 
wczoraj  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 28.01 13:07
 
No toś rozpętał teraz burzę....


Dzięki

Ech ten język prawniczy.

Czy ten zapis jest na tyle nieprecyzyjny, że jego interpretacja może być
dwuznaczna? Najpierw ustawodawca pisze o gatunkach nierodzimych
(rozumiem wszystkich) a potem zawęża czy może kładzie szczególny
nacisk na te uznane za inwazyjne ale w dalszym ciągu stawia wymagania
dotyczące wszystkich nierodzimych.



Zapis ten może wydawać się nieprecyzyjny i zostawiający szersze pole manewru, jednak idąc za tą "szerszą"
interpretacją powinniśmy bezwzględnie zabijać wszystkie ryby z gatunków nie wymienionych w Załączniku
2
do Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 listopada 2012 r. w sprawie wykazu
gatunków ryb uznanych za nierodzime i wykazu gatunków ryb uznanych za rodzime oraz warunków
wprowadzania gatunków ryb uznanych za nierodzime, dla których nie jest wymagane zezwolenie na
wprowadzenie
, w tym również: głowacice (w zlewni Wisły), karpie, karasie srebrzyste, amury, tołpygi
oraz pstrągi tęczowe, źródlane, palie i ich hybrydy...
 
hot  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 29.01 06:41
 

Dzięki

Ech ten język prawniczy.

Czy ten zapis jest na tyle nieprecyzyjny, że jego interpretacja może być
dwuznaczna? Najpierw ustawodawca pisze o gatunkach nierodzimych
(rozumiem wszystkich) a potem zawęża czy może kładzie szczególny
nacisk na te uznane za inwazyjne ale w dalszym ciągu stawia wymagania
dotyczące wszystkich nierodzimych.



Zapis ten może wydawać się nieprecyzyjny i zostawiający szersze pole
manewru, jednak idąc za tą "szerszą"
interpretacją powinniśmy bezwzględnie zabijać wszystkie ryby z
gatunków nie wymienionych w Załączniku
2
do Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16
listopada 2012 r. w sprawie wykazu
gatunków ryb uznanych za nierodzime i wykazu gatunków ryb uznanych
za rodzime oraz warunków
wprowadzania gatunków ryb uznanych za nierodzime, dla których nie jest
wymagane zezwolenie na
wprowadzenie
, w tym również: głowacice (w zlewni Wisły),
karpie, karasie srebrzyste, amury, tołpygi
oraz pstrągi tęczowe, źródlane, palie i ich hybrydy...
 
hot  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 29.01 06:52
 

Dziękuję za wyjaśnienia.

Po przeanalizowaniu pobieżnym wskazanych rozporządzeń wnioskuję, że
ustawodawca nigdzie nie zezwala na wprowadzanie gatunków obcych do
wód otwartych. Zapisy dotyczą działań w obrębie prowadzenia
akwakultury w zakładach otwartych czy zamkniętych i tam stawiane są
surowe wymagania w celu zapobieżenia przedostawania się gatunków
obcych do środowiska naturalnego, wszystkich nie tylko tych uznanych za
inwazyjne.

Dodatkowo głowacica dunajska i karp są uznane za gatunki nierodzime
ale na ich wprowadzenie nie jest wymagane odrębne zezwolenie. Operat
zweryfikowany przez uprawnione osoby w zgodności z przepisami jest
podstawą do wprowadzenia.
Karp jest też ściśle limitowany w zależności od powierzchni akwenu. Od
2-4 kg na hektar. Zastanawiam się, czy te sypane przez okręgi tony karpii
są weryfikowane w odniesieniu do limitów narzuconych ustawą.


Myślę, że z powodu dziurawego prawa i braku egzekwowania
konsekwencji za jego łamanie (tu porządku pilnuje komusze PZW) mamy
u nas patologiczne "ucieczki z hodowli" i na tej łysej kobyle jedzie PZW,
oszukując społeczność wędkarską. Krosno przebiło w tym zakresie sufit i
podłogę organizując nielegalne łowisko zasilane "uciekinierami" z
nielegalnych sadz. "Tresowane" Wydry przegryzały im siatki i to
wystarczało do utrzymywania oszustwa przez lata.

Co do tęczaka. Czekam na odpowiedzi PSR w tej sprawie i dam znać jaki
jest stan faktyczny.

Pozdrawiam



 
dziś  Odp: Tęczak regulacje prawne [1] 29.01 01:22
 
Jasno i wyraźnie wytłumaczone, dziękuję.
W końcu to użytkownik rybacki odpowiada za
prowadzenie racjonalnej gospodarki rybackiej i to on
jest oceniany przez marszałka
 
hot  Odp: Tęczak regulacje prawne [0] 29.01 06:48
 
Jasno i wyraźnie wytłumaczone, dziękuję.
W końcu to użytkownik rybacki odpowiada za
prowadzenie racjonalnej gospodarki rybackiej i to on
jest oceniany przez marszałka


Myślę, że w kontekście nielegalnego procederu, uskutecznianego na
Myczkowcach oraz organizacji okręgowej dojnej krowy OS dla
europłatników i grupy zarabiających na tym bliskich współpracowników
dyrektora, od rodziny po etatowych strażników PZW, pan Konieczny
przestał być wiarygodnym partnerem w rozmowie. Stronniczość
pozbawiona obiektywizmu i chęć obrony własnego interesu prywatnego
wykluczają taką ewentualność.

Pozdrawiam
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus