|
Tak się składa że Wieprz, Tanew i Bukową znam od lat sześćdziesiątych. Studiowałem w Lublinie i robiłem badania w Roztoczańskim Parku Narodowym. Znam te rzeki lepiej od was. Niestety poza utrudnieniami w łowieniu nie wykazaliście żadnych szkód dla rzeki. Kajaki z turystami nawet jeżeli jest ich kilkaset nie mordują ryb. Wędkarze natomiast niszczą te rzeki skutecznie ołowiem, śmieciami i brakiem ochrony ryb.
Żyjemy w Państwie prawa, dlaczego ZO Zamość drogą prawną nie spowoduje eliminacji turystyki?
Dlaczego ZO Zamość nie dba o te rzeki i ich nie chroni?
Potraficie tylko obszczekiwać, ale coś dobrego zrobić dla swego regionu nie jesteście w stanie. Gdzie byliście jak melioranci nizczyli Wieprz? Typowe PZW, totalny bajzel.
Wszyscy im przeszkadzają poza ich dobrym samopoczuciem.
pozdrawiam
Leszek
|