| |
W nic pana nie mieszam, przynajmniej nie mam takiego zamiaru.
Po prostu, jak wynika z kilku pana postow, LSD cieszy sie pana sympatia i uznaniem. I jest pan chyba jedynym na tym forum, ktory to konsekwentnie wyraza, nawet poprzez zakladanie nowych watkow. Przypuszczam, ze jesli LSD chcialby cokolwiek budowac w kilka osob, to pewnie zwrocilby sie z propozycja wspolpracy do pana.
Jesli i pan ma co do inicjatywy LSD watpliwosci, to moim zdaniem ma pan slusznosc, a potencjalne kadry obywatelskie pana Dabala sa jeszcze szczuplejsze niz przypuszczalem.
Jakoś nie bardzo mogę sobie przypomnieć te posty ,chociż jestem ich autorem.
Jak również nie moge znalźć tych ,w których piszę o u znaniu i sympatii.
|
