|
Zrobić No Kill aż do Sanoka i pozwolić wędkować wszędzie!:)
Problem jest w tym, że nie chroni się Sanu. Wprowadzenie łowienia bez zabierania ryb nic nie da, bo ryby zabierają głównie kłusownicy. Brak ochrony powoduje ich bezkarność. Pstrągi głównie wyławiane są na tarle.
pozdrawiam
Leszek
Jak można pisać takie głupoty...najlepiej wszystko zwalić na kłusoli!!10 razy więcej od kłusoli wyłowią ci niby etyczni wędkarze!
|