Odp: Składniki kosztów zawodów Grand Prix
: : nadesłane przez
Stanisław Guzdek (postów: ) dnia 2003-04-07 14:32:44 z *.wadowice.sdi.tpnet.pl
Opróżnienie któregoś "flakona" może być i jest niejednokrotnie miłym uzupełnieniem spotkania kolegów z Polski, ale gorzej gdy to staje się podstawową treścią kosztownego dla okręgu PZW wyjazdu.
Widok kolegi na stanowisku, męczącego się nad pozycją pionową oraz z olbrzymim łaknieniem płynów zagrażającym małym już stanom rzek i potoków, nie jest wrażeniem estetycznym.
Mateuszu punkty, medale i rozgłos są miłe, ale byłoby żle gdyby wyłącznie z ich powodu wyjeżdżać na zawody.
Trzeba to rozumieć i bardzo, bardzo lubić by ponosić tyle trudów i wyrzeczeń.
Kto tego nie zaznał - mówię o pełnej satysfakcji chociażby z jednego takiego wyjazdu - zjawiska tego nie zrozumie.