|
(...)Co do życia w stadzie-TY SIĘ DO TEGO NIENADAJESZ! (...)
Paweł,
To zależy jakie jest stado i czego oczekuje. Jeśli ktoś chce aby było cały czas bardzo uprzejmie i bardzo słodko, to faktycznie nie. Tyle, że są na tym świecie grupki które akceptują tych co bardzo często odstają, ale są też takie które tego nie lubią. Różnie więc jest. Ja myślę, że tam gdzie są różnice jest po prostu ciekawie. Na tym forum też nie panuje jednomyślność. Najważniejsze to zachować jakieś podstawowe ramy uprzejmości mimo różnic.
Musimy pamiętać, że myśli, poglądy, emocje i gusty człowieka zmieniają się przez całe życie. Wszyscy przechodzą jakieś etapy. Wielu dzieli się tym w różny sposób. Ktoś na forum mówił kiedyś o muchówce Jaxona a ktoś inny powiedział, że Jaxon to nie jest wędka. I nic się nie stało. I jak ja śmieję się z kijów x-fast to też nic nie powinno się dziać. Skoro ktoś wkleja zdjęcie małej ryby to jest czasami śmiech. To tak samo można się pośmiać gdy ktoś wkleja listę zakupów muchowych. To nie jest nic poważnego. Branie sobie tego do serca jest dla mnie dziwne.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|