f l y f i s h i n g . p l 2025.09.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: AI o smaku ryb w „porównaniu” z grzybami. cd. Autor: bami. Czas 2025-09-24 19:21:43.


poprzednia wiadomosc Odp: Po powodzi : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2010-06-11 18:59:21 z *.chello.pl
  Nie mówiąc o tym, że im większa konsumpcja tym więcej odpadów. A w naszym - miłującym środowisko naturalne - gronie muszkarzy, aż roi się od gadżeciarzy. A każdy gadżet staje się po jakimś czasie śmieciem. Więc im więcej gadżetów tym więcej śmieci - proste.

Nota bene rzucałem dziś Cortlandem 555 Dyna Tip kolegi, jest to linka za kasę powyżej dwóch stów... ale w moim odczuciu taka sobie i wrażenia miałem mniej przyjemne niż przy rzucaniu moją linką Balzera za 40 zł. Jedyna wada Balzera to to, że nie mam tam dobrego rdzenia, ale co mi tam. Jak to dobrze, że kiedyś nie miałem kasy i musiałem kupić coś taniego. Teraz się z tego śmieje, bo jak się wzbogacę kasa pójdzie na ważniejsze rzeczy.

A na forach? Wchodzi kolo i mówi, że chciałby rozpocząć przygodę z muchą i chce kupić linkę do 100 zł. Zaraz odezwie się ktoś i powie "Stary, lepiej dołóż i kup sobie trzy trójkowego". Wchodzi kolejny dobry wujek i mówi "Nie kupuj trzytrójkowego, kup sobie trzyczwórkowy.". Temat zamyka post typu: "Najlepiej od razu sobie kup 555 i oszczędź sobie stresu nad wodą..." Tymczasem machałem dziś tym topem... i jakoś nie wróciłem bardziej rozmarzony. Raczej nastąpiło wyraźne rozczarowanie i pozbycie się złudzeń, że kiedyś uległem pułapce psychologicznej, że im więcej coś kosztuje to musi być lepsze. A jednak nie zawsze.

I tak jest w każdej dziedzinie życia... Butelki jednorazowe, reklamówki... "Konsument, mówi, że je aby jeść, koooonsument.... (...) wszyscy oni bombardowani śmieciami"... Tak śpiewał Kult.

Komercyjny SYF, tfu... ohyda.

Jeszcze zachwyt ś.p. Jurka Tonkina nad klejonkami - który odbierał mnie również sympatycznie - jakoś trawiłem, bo było w tym trochę kontemplacji, a nawet nieco pokojowej kontestacji wobec tego co współczesne. Sam oglądam się za fotografią analogową bo jak mówią Anglicy "Atofocus = out of focus". Dawniejsze Mercedesy też nie rdzewiały tak szybko jak nowsze "okulary". Żyjemy w czasach strasznej tandety, szybkie życie, do dupy produkty, dużo konsumpcji i jeszcze więcej śmieci...

Tragedia, a zarazem konsekwencja pewnych postaw. I pomyśleć, że będę musiał partycypować w kosztach poprzez podatki na inwestycje samorządowe dotyczące gospodarki odpadami. Mam nadzieję, że dotacje państwa będą tutaj jak najmniejsze, a najwięcej pokryją sami produkujący śmieci w sposób bezpośredni.

Ekologiczny samochód, ekologiczny telewizor, ekologiczne opakowania... jak najwięcej konsumpcji ekologicznej... Pytanie zasadnicze, czy po zakupieniu sobie tych wszystkich niepotrzebnych rzeczy będzie to ekologiczne czy nie?

Eko - to kolejny przedrostek marketingowy naszych czasów.

Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
Nadesłany link: http://www.youtube.com/watch?v=CJFmgGYBI04

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Po powodzi [0] 11.06 19:32
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus