| |
Dla mnie opis nadal jest niejasny. Jeśli jest to układ linka-żyłka-leadcore-żyłka to jest to niezgodne z regulaminem, gdyż żyłkę można stosować tylko do przyponu. W takim wypadku leadcore jest obciążeniem przyponu. Nie jest częścią linki, gdzie możemy stosować wewnętrzne obciążenie. Proszę poczytać paragraf 6 RAPR.
Pozwole sobie zaprezentować odmienną interpretacje paragrafu 6 RAPR.
Pkt. 3 stwierdza m.in. że przy łowieniu metodą muchową żyłki wolno używać tylko do wiązania przyponów, oraz że nie wolno dodatkowo zewnętrznie obciązać ani linki, ani przyponu. Pytanie jest zatem takie: co to jest zewnętrzne obciążenie? Moim zdaniem jest to każde realne (czyli mające taką masę aby faktycznie obciążyć) oraz widoczne obciążenie linki lub przyponu. Widoczne - czyli takie które można zobaczyć, dostrzec gołym okiem (tzn. nie jest skryte wewnątrz linki muchowej lub wewnątrz przyponu - jeśli w ogóle wewnątrz przyponu da się coś ukryć ). Nie ważne czy właściwy ciężarek (np. ołów) jest pod czymś skryty czy nie, bo cokolwiek co realnie obciąża dodamy do zestawu, zawsze będzie obciążeniem zewnętrznym, bo widocznym.
Lead core jest jednak wyjątkiem, bo choć widoczny i realnie obciąża zestaw, to jednak regulamin dopuszcza możliwość użycia linki obciążonej w jej konstrukcji. Nie chodzi tu tylko o linkę muchową, ale każdą linkę wewnątrz której jest zamieszczone obciążenie. Wystarczy aby o lead corze można było powiedziec że to linka (czyli musi mieć właściwości linki - sprężysty, giętki; rurkowaty, podłużny kształt itp.), aby był on linką w rozumieniu par. 6, pkt. 3, lit. d). Punkt ten natomiast nie wspomina gdzie ten lead core ma być założony: czy na przyponie, czy na lince, czy pomiędzy przyponem a linką, czy nawet przy samej przynęcie, jeśli taka wola wędkarza. Nie rozumiem zatem dlaczego wg Kolegi nie można stosować zestawu: linka-żyłka-leadcore-żyłka.
To tyle jeśli chodzi o prawo, bo nie wnikam w dyskusję: samołówka/ etyka/ moralność/ estetyka itp. To już jest sprawa którą każdy powiniem rozstrzygnąć sam, indywidualnie, bo każdy ma inny system wartości. A jeśli zgodny z prawem, to nie nam oceniać: dobry czy zły.
Jest jeszcze jeden problem, który wystąpił w nowym regulaminie. Paragraf 6 znajduje się w rozdziale 7: "Łowienie ryb łososiowatych", a zatem nalezałoby domniemywać że zamieszczone tam przepisy dotyczą tylko ryb łososiowatych. Nie dotyczyłyby więc innych ryb - w tym lipieni, które wedle dominującego poglądu naukowego należą do lipieniowatych. Ale problem znaczenia tytułów rozdziałów jest do dziś sporny w nauce prawa i rozwiazywany indywidualnie przy każdym pojedynczym przypadku, dlatego jego rozwiązanie w tej konkretnej sprawie zależałoby tylko od lepszej argumentacji danej strony.
Pozdrawiam Michał Cebula
|