| |
Witam,
Zbliża się długi weekend i zastanawiam się gdzie jest sens pojechać na ryby.
- Poziom Warty chyba za wysoki,
- o Pilicy pisano, że jakieś gluty płynęły,
- o Krztyni słyszałem, że ryb nie ma,
- Wiercica - tylko krótkie sztuki,
- Kocinka - po powodzi wydaje się że ryby spłynęły.
Poprawcie mnie koledzy jeżeli się mylę, może był ktoś ostatnio na wymienionych rzekach i ma jakieś dobre wieści. Jętka się roi tylko coś ryb nie widać  .
Pozdrawiam
Robert
Ogólnie rzeki wracają ze stanami wody do koryta, ale:
Warta - dalej płynie "ganges";Poraj dalej puszcza wodę;
Pilica j.w.
Krztynia j.w.
Wiercica - dało radę łowić, ale kurduple i do tego tęczowe; ew. kilkunastocentymetrowe potoczki.
Kocinka - od Kuźnicy w dół można teraz wyskoczyć na karasia, lina lub karpia - przerwało wały w stawach hodowlanych i do rzeczki poszła ryba za jakieś 20 tys. (będzie co łowić Liswarcie i Warcie na spławik i grunt  )
Kamieniczanka - w korycie, ale płynie "ganges"
Białka - j.w.
Czarna Przemsza - poza korytem na łowisku specjalnym.
Więcej grzechów nie pamiętam
Co do rójki, to jest dokładnie tak jak napisałeś. ZERO oczek.
Dzisiaj po południu znów zaczęło padać, więc ... :-/
Pozdrawiam,
Andrzej
|
