|
Woda bez zmian. Właśnie wróciłem z Łączek, ale łowiłem tylko 1,5 godziny. Deszcz leje z przerwami, woda jakby lekko pośniegowa, od Hoczewki lekko trącona. Złowiłem jednego podwymiarka, innych brań nie było. Ekipa siedząca dłużej potwierdziła słabe brania.
Pozdrowienia
|