|
Czy jakby taka Solinke,badz kazda inna rzeke lub rzek kilka wylaczono na rok,dwa,trzy....dziesiec lat w celu ratowania jej i rybostanu tez byloby tyle skamlania?Cos by sie znalazlo,na pewno.....
Typowo roszczeniowa postawa-PZW w roli zakladu uslugowego,wedkarze w roli klientow.Nie odpowiada wam taki uklad to z niego wystapcie.Niestety,pewnie chodzi o te pare stowek,ktore wiecej by was rocznie wynioslo korzystanie z wod "ogolnodostepnych" wylacznie dla czlonkow PZW.Mnie przez 9 lat w kraju nie bylo,skladki placilem bo taka czulem potrzebe i nie lowilem wogole.Po za tym,pochwalcie sie,co zrobiliscie dla waszej organizacji oprocz wnoszenia tych corocznych skladek.Ja nie zrobilem NIC,ale przynajmniej nie ujadam choc wiem,ze PZW jest be.Przyjdzie czas,ze to w koncu pierd....lnie,ale niestety,stukanie w klawiature jest skazane na niepowodzenie.I paradoksalnie,te kilka lowisk typu OS nie pwstalo na podwalinie walki i zajadlej nienawisci,a na bazie ROZMOW,tak wlasnie,najzwyczajniej w swiecie sie dogadano.Ale co poniektorym sie to we lbie nie miesci,wiec bach do klawiatury i skowyt.Naprawde,to do niczego dobrego nie prowadzi-stracicie troche "pradu",PZW was i tak zleje,wy i tak zaplacicie roczna skladke,znow do klawiatury i krag sie zamyka.Nie znudzilo wam sie?
|