|
w ubieglym roku zlapalem pare pstragow na spinn, ale wiekszosc nie wymiarowa. Bylem rowniez siwadkiem jak jakis wedkarz po drugiej stronie na miedzianą blaszkę wyciagnal lipienia na okolo 40.. rzeczka spoko, malo jednak ryb i tubylcy na robaczka przy samym jazie biorą wszystko co ma ogon i łuski. Moje zdanie to, nie ma sensu. Proponuje nimfę na wisłoku.. mozna sie pobawić.. ładne klenie, brzany, jelce i okonie..
|