|
Krzysztof, roznica miedzy lowiectwem a wedkarstwem jest fundamentalna-dzik nafaszerowany breneką raczej do tarła juz nie przystapi.
Szanowny Panie Wicekx
(przykro mi, ale nie wiem jaka jest Pana godność),
Jakieś tam naciągane pole wspólne dla łowiectwa i wędkarstwa by się znalazło... ryby bite w beret i pewien procent zdychających po uwolnieniu.
P.S. Trudno się podziwia muchy przez przyciemnianą szybkę pudełka... obficie, obficie...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|