Odp: Beznadziejna mutacja wędkarstwa muchowego
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2010-03-10 22:22:05 z 195.117.253.*
Ja mam tylko jedno pytanie, czy chociaż jeden z was spróbował kiedyś metody żyłkowej?
Chodzi mi o prostą odpowiedź, tak lub nie. Bez żadnych rozprawek.
Pozdrawiam, Maciej Putniorz.
Nie łowiłem bo ja osobiście do podania muchy rybie uzywam sznura.
Przypon służy mi do tego aby aby uwiązać do niego muchę.
Do czego zawodnikowi słuzy w tej metodzie sznur??
Do wypełnienia regulaminowego obowiązku jego posiadania w metodzie muchowej??
Pozdrawiam
Marian
PS. Łowiłem z ludźmi stosującymi tą metodę.
moje zdanie:
Krótka nimfa na długim kiju więc linka tylko przeszkadza...
Wypaczenie idei i tradycji wędkarstwa muchowego ( długie przypony o dwukrotnej długości
wędziska stosowano i dopuszczono przy łowieniu płochliwych ryb zwłaszcza w wodach
stojących)
Równie dobrze powinni dopuścić na zawodach dapping i dowolnie długie kije...
Tam tez łowi się sztuczna muchą...