|
Ja mam trochę inne obserwacje. Duża woda/śniegówka jest super okresem na północy ale tylko pierwszego dnia. Jak ktoś trafi to BINGO. Plynie dużo żarcia i ryby żerują. Branie w każdej miejscówce, dużo ze środka rzeki- wystarczy małe muldka lub patyk by stał tam ładny pstrąg. Póżniej jest znacznie gorzej - woda coraz zimnejsza, żołądki ryb pełne i brania są coraz słabsze. Efekt jest taki, że 2-3 dnia mamy wiosnę w powietrzu, a mimo to brań zero.
|