|
poruszyłem ten temat w poście " do Pawła Zajkowskiego", przy okazji poszło 1.
Choć rzadko, to w tym przypadku się z LSD częściowo zgodzę, z tym że zawody to jest inna bajka i nie mieszajmy ich z tego typu postępowaniem, wywalanie palczaka na trawę i robienie foty to lekko nie halo, a widać przy okazji w jak "wspaniałej" kondycji musiał wrócić do wody?
|