|
Witam !
Rytro odpuściłem na rzecz Młodowa i Piwnicznej .
Zaczne od Piwnicznej , najazd spinigowców każda głębsza płań oblężona ale udało mi się
znaleźć miejsce gdzie mogłem zamoczyć moje strimery ale nic nie chciało się skusić .
Piwnicznej poświęciłem dwa dni i nic . W Młodowie byłem w pierwszy dzień ,piekna płań
głęboka .Pierwszy dniu obławiania w samo południe miałem branie po około 5 minutach nagle
dziwny luz , wyciągam mojego strimera i patrze na niego a tu tylko niewielkie fragmenty
pozostałe na haku z materiałów które użyłem do jego budowy . powrót do domu analiza
dlaczego luz powstał i kombinacje z hakiem bo haki które użyłem to sumowe Jaxona 5/0 .
Drugi atak na płań w Młodowie , po 4 godzinach branie tępe silne pociągniecie i walka raczej
bieganina z mojej strony za rybą , zobaczyłem ją dopiero po około 45 minutach staneła pod
powierzchnią hol może trwał jeszcze z pół godziny rybę podebrał mi Tata który też próbował
złowić głowacice i był ze mną .Głowacica miała 84cm i została złowiona na strimera mojej
produkcji a co najważniejsze głowatka wróciła do swojego królestwa .
pozdrawiam Andrzej
|