|
Witaj,
Twoje pytania są na czasie, stojąc u progu sezonu trociowego więc nie są irytujące, ale poruszyłeś temat - „morze”.
Zakładam, że chodzi o połowy troci w rzekach więc proponuję raczej wędkę
w klasie AFTM 8, ponieważ będziesz miał do czynienia z przynętami dość ciężkimi po namoknięciu a jak wiesz rzucamy linką a nie przynętą.
Zatem linka w tej klasie a czasem będzie to nawet linka WF w klasie 9 spełni powyższy wymóg.
Piszę o lince WF9 do wędzisk w klasie 8, ponieważ niektóre modele wymagają linek nieco przeciążonych.
Może dane ci będzie spotkanie z pięknym, silnym i walecznym srebrniakiem więc taką rybę musisz mieć czy przytrzymać więc moc wędki ma tu znaczenie, czyli znów wędrujemy w stronę klasy AFTM 8
Pytasz o wytrzymałość linek i tu problem leży bardziej w zaczepach niż holu ryby z użyciem hamulca kołowrotka.
W tym wypadku wszystko sprowadza się do grubości przyponu z żyłki, której wytrzymałość musi być poniżej wytrzymałości linki, ale na tyle gruba by wytrzymać atak i hol ryby.
Muchy trociowe .. hmm, pewnie kilka książek wzorów, kolorów i wykonań, ale pierwszy sezon przepracuj np. na muchach kol. Edmunda Antropika ... Nadesłany link: http://www.namuche.pl/galeria.php?mode=show&id=22
|