| |
Przeczytałem wszystko dokładnie i stwierdziłem, że to jeden wielki bełkot!! Gonsuha znam tak dobrze jak nikt inny (tak mi się przynajmniej wydaje) i rozumiem jego podejście, rozumiem również wszystkich, którzy są za takim właśnie rozwianiem, ale wydaję mi się, że w tym wszystkim najważniejsza jest dobra wola i uczciwość wszystkich łowiących na muchy wyposażone w główki (złote, srebrne, szklane i jakie kto chce)! Trzeba tylko być uczciwym wobec innych wędkarzy, w tym zawodników oraz wobec samego siebie - cała ta dyscyplina wędkarstwa jest dla nas tylko pasją, sposobem na spędzanie wolnego czasu, pretekstem do tego aby się spotykać i miło spędzać czas itd. i nie róbmy z tego jakiegoś absurdu!!! Dla mnie jest jasne, że jak wprowadzono taki przepis to trzeba się dostosować, a jeżeli uważa się, że jest w tym coś nie tak, to i tak trzeba się dostosować. To tyle.
|
