|
Seba. Zapomniałeś dodać , że jeździ się po tanie mięso. Zbyt tanie bo 1kg pstrąga kosztuje w hodowli 14zł a komplet czyli 3szt. obecnie waż y ok. 2kg
( z każdym zarybieniem waży więcej , bo ryby rosną) to przy cenie licencji 20zł mięsiarz przelicza ile jest do przodu. W miarę przyzwoity mięsiarz wali do drugiego punktu sprzedaży i z uśmiechem na ustach kupuje następną licencję.
Mniej przyzwoity nie zadaje sobie tego trudu. Dlatego jakieś 10% bywalców
CZ..P. wyławia ok. 50-70% zarybienia w pierwszych dwóch dniach(szacunkowo oczywiście).
Tak , w środku tygodnia łowi cztery może pięć osób , przeważnie ci sami.
Ale oni w piątek i w sobotę też byli. Niedziele odpuszczają. Niedziela dla
frajerów. W tygodniu w ciszy i spokoju biorą te skłute i przepłoszone.
Dlatego to się musi zmienić. Cena licencji musi odstręczyć mięsiarzy. Niech
walą do hipermarketu albo do Kalety czy Czapli bo tam taniej. Choćby
kosztem spadku ilości sprzedanych licencji. Niech nad rzekę przyjadą
ci, dla których pierwszym celem jest powędkować a dopiero drugim
zabrać ryby.
Pozdr.
|