|
Wychowałem się nad Skawą więc odcinki które wymieniłeś znam dobrze. Obecnie z powodu dużej presji połowisz tam tylko drobnicę. Jeżeli bedziesz miał szczęście to zapniesz tam wymiarowego Lipienia, ale sporadycznie. Dla mnie najpiękniejsza jest tzw. "Zwarka", czyli ujście Skawicy do Skawy i trochę niżej. Później ładne są płanie poniżej mostu do Grzechyni. Jeżeli jestem w rodzinnym Makowie (teraz mieszkam na północy) zawsze zaglądam, newet z sentymentu. Jednak to nie jest to ta sama rzeka co 10 czy 15 lat temu.
|