|
Ja też, jak większość z nas, lubię lipienia zjeść. Ale do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem. Dlatego też już od wielu lat zabieram 3 ( słownie trzy ) lipienie rocznie, przed wigilią. Na szczęście większość moich kolegów po kiju ma podobne podejście i dla tego mamy u siebie gdzie i co łowić.
Pozdrawiam: Jacek
|