| |
Ale skoro juz zaczęłismy tę nieszczęsną dyskusję o spółdzielczości...
Szanowny Panie Andrzeju,
Całe piękno wędkarstwa jest w tym, że spotykają się przy tej okazji ludzie, którzy o róznych sprawach mogą podyskutować. Gdyby sprowadzało się tylko do łowienia ryb to bardzo nudne i wręcz prostackie by było ... 
Tak się składa, że wiele ważnych i cenionych organizacji ma długą historię. Natomiast sektor spółdzielczy to w wielu krajach bardoz istotny element systemów bankowych, ubezpieczeniowych, rolniczych, w tym rybackich, handlowych, usługowych, przetwórczych, mieszkaniowych itp. itd. Nic się nie "miesza" ani nic nie "zanika"..... Porównywanie ich do organizacji miłośników tego czy innego trochę nie na miejscu jest, choć i organizacje miłośników storczyków dysponują dłuższym doświadczeniem, lepsza organizacją i efektywnością działania, funduszami większymi niż polskie, od niedawna funkcjonujące "biznesy" ....
Spółdzielcze organizacje gospodarcze nie funkcjonują na jakichś dotacjach itp., a w tym warto oddzielić się od doświadczeń z okresu PRL-u, gdzie były "ideologicznie słuszną" ale jak wszystko - czesto nieefektywną formą działania gospodarczego, organizowane pod przymusem. Prosze tez nie porównywać spółdzielni rolniczej na polskiej wsi do na rpzykład spółdzielczej organizacji producentów wibna we Francji ....
Jeżeli jest Pan zainteresowany to, jak w przypadku wcześniejszych wypowiedzi, też chętnie się zapoznam z informacjami o nowopowstających spółdzielniach oraz o wynikach finansowych już istniejących....
Skoro mamy oderwać się od myślenia w kategoriach post-PRL-owskich to raczej popatrzymy na to, co dzieje się na świecie, a nie na to, co wypączkowało na gruncie posttotalitarnej mentalności i odreagowania okresu minionego ... Szukanie w Polsce wzorców to trochę karkołomne zajęcie ... chyba, że takich skutecznie zaszczepionych z doświadczeń w krajach o zachowanej ciągłości gospodarczej, pokoleniowej itp. itd....
Zaś odnośnie wzajemnych ubezpieczeń, to jednym z członków ICA jest The International Cooperative and Mutual Insurance Federation (ICMIF) , wcześńiej (od 1922 r.) the Insurance Committee of the International Cooperative Alliance (ICA).... Informacja zawarta na stronie tej organizacji może wskazywać na dynamikę rozwoju tego sektora, bo organizacjsa miała w 1993r. 75 członków, zaś w 2009r. ma ich 212, w 1/3 w Europie, drugą 1/3 w Amerykach, zrzesza ponad 600 istotnych ubezpieczycieli. Warunkiem członkostwa jest główny udział kapitałów spółdzielczych i związkowych ...
Prosze poczytac, to nie boli, a jest ciekawe i poszerza spojrzenie na funkcjonowanie gospodarki...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|
