|
Ja uważam, że widok uciekającego na widok wędkarza kłusola jest optymistyczny.
Liczą się z możliwoiscią kontroli wywołanej przez informację którą przekazał wedkarz i nieprzyjemnościami jakie z tego płyną.
Problem bedzie, faktycznie poza sezonem, kiedy znikniemy znad wody.
Chyba, że znajdzie się metoda na wydłużenie sezonu
|