|
Ja się raczej zgadzam z redaktorem, widząc efekty działań tych od "gospodarki rybackiej". Pewnie nie wszystkich. Ludzie na księzyc latali kilkadziesiąt lat temu, cóż to więc jest zapewnić rybne wody? Bezrybie nie jest z głupoty, lenistwa czy braku kasy. To efekt przemyslanych działań, gdzie wazniejsze jest co innego niż przyroda.
|