|
Ostatnio...z parenascie dni temu, ale jak znam życie od tego czasu nic sie nie zmienilo(zarybiania) bo letni okres to czas rozpusty, hulanki i swawoli nad CZP. Rybek podwymiarowych sporo, nie wiem czy to te wpuszczane maluchy juz tak urosły czy po prosto takie ostatnio wpadły do wody. Sądzac jednak "na oko" to wygladaja jak ryby ktore juz troche na wolności są. Trafil mi sie tez podwymiarowy potok. No i perełka - 44cm tęczak - nie będę się rozpisywał co taki robi na wędce boponiżej właśnie wre dyskusja na ten temat. Dziki na 100% bo ważył 1,1kg (razem z podbierakiem) Namierzyłem też pięknego lipienia, nawet mi się go udało skusić na muchę ale się spiął zaraz po zacięciu. Nie łowiłem na CZP od ponad roku, jedno co się zmieniło dla mnie to większa ilość ryby w przedziale 25-30cm, lipienia mniej, zdecydowanie mniej. Także katastrofalnie pogorszyło się dno rzeki. Muł muł i jeszcze raz muł tam gdzie jeszcze rok temu było twarde dno
pzdr
M
O
|