|
A ja wolę zapłacić więcej i spokojnie wędkować bez przepychania się w tłumie. Za to sobie cenie OS na Dunajcu. A niby dlaczego ciągle próbuje się naginać, że wędkarstwo na OS ma być na każdą kieszeń? Zwłaszcza mieszkający tuż przy wodzie. Ja mam pod nosem salon samochodowy i jakoś nikt nie krzyczy, że mercedesy są drogie dla mieszkających w pobliżu. Cenie sobie wygodę, swobodę i luz. Za co gotów jestem zapłacić więcej. To jest właśnie zaleta odcinków specjalnych, gdzie gro kosztów idzie na ochronę a potem na zarybianie. Wędkuje i mam przynajmniej nadzieję ,że znacznie ograniczone jest tam złodziejstwo. Jeśli jest zróżnicowanie opłat to wielu woli wędkować właśnie z powyższych powodów tam gdzie drożej. Choćby nawet dla snobizmu.
|