|
Marian być może Rosjanie i Chińczycy łowili w Mongolii od zawsze, chociaż... przypuszczam, że wątpię . Ja znam Mongolię od 2002 roku. Wtedy było tam dużo ryb. Nie bardzo dużo, bo to określenie, ze znanych mi wód pasuje tylko do Alaski.
Obecnie mongolskie wody są eksploatowane na skalę przemysłową i na pewno długo tak nie pociągną. Wędkarze niezależnie od postawy i ilości łowionych ryb Mongolii nie przełowili.
Jeżdżąc do Mongolii trafiam coraz dalej od cywilizacji i spotykam coraz większą skalę przemysłowej eksploatacji. Prawdopodobnie w tym roku będę tam po raz ostatni . Pisanie o Mongolii w kontekście naturalnych, nie eksploatowanych wód jest po prostu śmieszne.
|