 |
Odp: Plusy i minusy - kto jest kłusolem?
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2009-05-23 20:36:35 z 195.117.253.* |
|
Ok. Ja jednak rozważam z myślą o ewentualnych szkodach poczynionych, nie myślę o
literze prawa czy moralności. Zakładam, że 'zawodnik' który postępuje wg opisu
przedstawionego przez Kolegę mimo wszystko nie zrobi tylu szkód co przemysłowiec z
agregatem. Lepiej...on też musi liczyć na to że ryba będzie żerować. Nawet w najlepszym
łowisku pstrągale moga ignorować robale lub wolić streamera od woblera. Dla mnie taki
'szkodnik' nie powinien być nazywany jak facet z agregatem...któremu na pewno zawsze
ryba będzie żerować a ilości złowione w parę minut przekroczą nieprzerwane holowanie
ryb na wędkę przez dwa dni bez przerwy...tyle
Złodziej zawsze jest złodziejem.
Jedyna róznica w wyrządzonej szkodzie choć i tutaj byłbym ostrożny w ocenie.
JEden facet z agregatem czy siatką i setka tych z wędkami zrobi taką samą szkodę...
Nie ma znaczenia czy z karta czy bez...
łowiąc wbrew obowiązującym przepisom czy limitom łamie zasady pozwolenia czyli w
świetle prawa łowi bez zezwolenia....
Jeśli pójdę do sklepu i wyjdę płacąc tylko za część towarów to nie jestem złodziejem??
tak samo i na rybach - przekraczając limit resztę ryb kradnę jestem więc złodziejem.
przekraczam warunki pozwolenia więc łowię bez niego - jestem kłusolem
Proste i logiczne.
Nie można też mówić o "małej szkodliwości społecznej czynu" bo jego nagminność
wyrządza bardzo wielkie szkody...
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Plusy i minusy - kto jest kłusolem? [0]
|
|
24.05 11:22 |
|
|
|
|