|
Bo ten nasz polski ciemnogród dalej uważa że regulacja uchroni ich od powodzi!
A prawda jest zupełnie inna, może wsiury się kiedyś przekonają na własnej skórze...
Może wypadało by dokształcić tych zasranych urzędasów,którzy wydają na takie działania pozwolenie!
A tak poza tym to jakby mnie raz czy drugi zalało to zastanowił bym się czy nie wybudować domu w innym miejscu...
Niedaleko od Koszarawy zniszczyli też niedawno ładny odcinek Łękawki! Została tylko garstka ślizów i pojedyncze strzeble!
|