Odp: Panie Romanie i panie Jacku!
: : nadesłane przez
JacekP (postów: 2914) dnia 2009-05-13 22:07:56 z *.adsl.inetia.pl
Sorki ze tam gdzies tracilem. Ale tylko z powodu tego ze p.Roamn jest osoba kompetentna i zainteresowana nasza pasja bo czytalem i wymiaenialem czasem "dawno poglad" i pytania tylko dla tego! W takim samym stopniu zalezy mi i wam i wielu innym na wodzie i tym co sie w niej i kolo niej dzieje.I z mila checia w wodzie nad woda czy na piwku zawsze milo bylo by pogadac poznac sie.Tak ze prosze bez obrazy i urazy:). Malo pisze sie o Sanie i Dunajcu przemilaczas sie pewne sprawy np.Teczak na granicznym odcinku ? Moze nie tylko Slowacy ale i my mozemy ? Co do dbania o rybki i akcje dorybiania tez uczestniczylem i uczestnicze w takowych akcjach i nie skapie kasy. Tak wiec prosze bez urazy a czasem cos napisac dla nas wszystkich wiecej co sie dzieje lub gdzie trzeba pomocy. z usznowaniem Jurek.K
Panie Jurku, jestem podobnego zdania, że nie powinno się robić niczego na siłę. Zarybianie rzek przed zawodami , nie dość, że zaburza wyniki, to jeszcze na dodatek psuje posmak wędkarskiej przygody.To jednak nie jest naszym największym grzechem. Martwi mnie bardziej przedkładanie sportowej rywalizacji, ponad walkę o ochronę i czystość naszych rzek. Podczas ostatniej akcji sprzątania Dunajca, nikt z wędkujących w tym czasie wędkarzy nie miał ochoty do nas się przyłączyć. Ot i smutna rzeczywistość. Całe szczęście, że są jeszcze Ludzie, na których zawsze można liczyć i bardzo im za to dziękuję
