|
No ale łowię na głębokiej wodzie, nad sobą mam krzaki więc ciężko jest porządnie tego pstrąga zaciąć... bo jakby się okazało, że to nie pstrąg tylko np. mi się wydawało, że coś brało, to za sekundę nimfa jest zaplontana na gałęziach. Może właśnie w tym tkwi problem... Haki raczej mam dobre, bo to nimfa robiona przez dobrego wędkarza.
|