Odp: Artykuł sponsorowany
: : nadesłane przez
Michał O. (postów: 907) dnia 2009-04-20 19:44:42 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Wyczuwam odrobine kpiny, ale okay...Wieksze to takie 35-40cm Jeden na okolo 50cm wzial i fakt byl to streamer. Ryb naprawdę dużcyh, smiem twierdzic w calej Wisle jest juz na jednej rece policzyc, ostaly sie z poprzednich lat i zlapanie ryby +/- 60cm to raczej bedzie juz wydarzenie. Na mokrą nie zlapalem ani jednej ryby ktora wygladalaby na hodowlaną "swiezą" a kolega akurat trafil same takie "obszarpane" na streamera, widac - albo fuks albo zdecydowana selekcja przynęty. A lowilem 2 dni temu. Wczesniej mokra nie miala sensu - za duza woda. JA tam nikogo do mokrej przymuszać nie mam zamiaru ale po 4 godzinach biczowania wody i "waleniu konia" jeden rzut lekką muszką i baraszkowanie nią w swobodnym spływie w nurcie jest zdecydowanie przyjemniejsze.
pzdr
M
O