| |
Przejrzałem te zapisy netykiety, które są pod wskazanym adresem.
Nie dociera i nie dotrze do mnie argument o pośpiechu, usprawiedliwiającym niechlujstwo. Co to jest ten pośpiech? Jak ktoś się spieszy, to niech nie wchodzi na forum, bo udzieli odpowiedzi po łebkach, nie czytając wątku i jeszcze robiąc kilkanaście błędów różnego typu utrwalając te błędy innym czytającym. Wiem coś o tym, pomagam czasem żonie sprawdzać dyktanda i po kolejnym błędzie sam juz nie wiem, czy mam rację i sprawdzam w słowniku.
Problem nie jest w pojedyńczym błędzie, tylko w przeświadczeniu, że "robię błędy, tak jest git i się mnie nie czepiajcie..." A to, że czasami przez błąd nie można zrozumieć, o co chodzi, to juz drobiazg.
Polskich znaków na polskim forum będę używał i już. Chyba, że dostanę bana.
Na marginesie paragraf 7 rzeczonej netykiety jest doprawdy paradny. Ja wysiadam.
Pzdr,
Darek
|