| |
Zapomnniałem jeszcze odpowiedzieć na konkretne pytanie. Każdy sam musi sobie odpowiedzieć na nie.
No Kill i C&R sa bowiem filozofiami wędkowania, a nie gospodarowania. Z punktu widzenia gospodarczego No Kill nie ma sensu (zawsze jest pewna ilość produkcji naturalnej, którą można zebrać bez straty dla środowiska). C&R jest natomiast bliskie zasadom zrównoważonej gospodarki i przy odpowiednim podejsciu może być stosowane jako instrument (a raczej jeden z instrumentów) gospodarki rybackiej.
Szanowny panie kolego czytalem panskie artykoly ale Dalej nie bardzo pojmuje roznice miedzy okresleniami No kill i C&R Wiem ze to chodzi o gospodarke Prosilbym o wedkarską wykladnie tych terminow jakie sa roznice dla wedkarza lowiacego na takich wodach Napewno wielu chetnie by sie w koncu dowiedzialo czym sie to je
|
