|
Wszyscy, którzy znają Rospudę wypowiadają się praktycznie jednakowo. Jest jednak jeden facet, który problem zna lepiej od telewidzów. Ciekawe, gdzie on był, kiedy szła walka o Dunajec. Nie pojawił się? Czyżby bał się spojrzeć w oczy paru osobom obecnym na manifestacji?
|