|
Nie wiem do czego dążysz, ale to Ty nie możesz spokojnie pojechać na ryby, zeby odpocząć, bo zaraz Cię strażnicy wygonią. Nie masz wstępu na San, Bystrzycę, Bystrą i wiele innych rzek, gdzie Cię znają. Możesz tylko wtedy, kiedy nikogo nie ma(np. w trakcie niedzielnego spotkania pstrągarzy, gdzie wszyscy łącznie ze strażnikami bawili sie dobrze w świetnym toważystwie). Wtedy loopik wychodzi na łowy! Twoja sprawa. Ja traktuje wędkarstwo jako relaks i odpoczynek, a Ty jako zdobywanie mięsa,w dodatku nie zawsze zgodnie z regulaminem(limit, wymiar), co nie wszystkim się podoba. Z tą prowokacją to piepszysz głupoty, bo Ci głupio, że na NoKill na Bystrej zabiłeś rybę(mo,że nawet więcej)!! Myślałeś, że nikt nie zauważy, że to trup?? Pomyłka. Sam sobie chłopie taki los załatwiłeś. I gadaj więcej to wogule nie bedziesz miał gdzie łowić.
Nie tylko ja Cię nie lubię, ale bardzo dużo osób. Między innymi wszyscy straznicy, którzy się z Toba spotkali. Przemyśl to sobie, bo jakoś tak dziwnie łowić i chować się, żeby Cię nie zauważyli. A grzeszków na sumieniu masz sporo i dokładnie wiesz o czym piszę. Następnym razem zastanów się czy opublikować jakieś zdjęcie a potem się z niego tłumaczyć, że to prowokacja. Jeśli chcesz to opublikuję twoje przestępstwa z sanu, z datą i godziną, z Bystrej. Niech wszyscy wiedzą z kim mają do czynienia. Albo skończ już się naprzykszać i daj spokój. Napisz może coś o grzybach?!
|